Gdyby nie te opłaty, pewnie bym pomyślała o spokojniejszym załatwieniu sprawy, czyli poprawiłabym już tą pracę [chociaż nie wiem jak, skoro będzie tyle do poprawy, przy codziennej, 8godzinnej pracy od pon. do pt]/ Ale wydawanie kasy na dojazdy do promotor + opłaty za przesuw czasowy nie z mojej winy? Teraz już nie wiem, czy nie
Zimowa sesja egzaminacyjna - cz. podstawowa (tylko dla studentów stacjonarnych 4 roku studiów 1 stopnia - semestr dyplomowy) Zarz. Rektora nr 23/2023. 2023-12-18 do 2024-01-04. Zgłaszanie terminów egzaminów w sesji zimowej 2023/2024 przez prowadzących Za pośrednictwem strony dziekanatu WGGiIŚ. 2023-12-23 do 2024-01-02.
Część praktyczna pracy. W pracy inżynierskiej większy nacisk kładzie się na część praktyczną. Istotne bardzo jest by podczas realizacji pracy powstał jakiś praktyczny twór. Może to być program komputerowy, film animowany czy przeprowadzenie analizy w postaci porównania wyników przeprowadzonych badań.
Fast Money. Stanowisko takie przedstawiło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w odpowiedzi na interpelację posła Krzysztofa Sitarskiego (nr 14578). Jeżeli pracownik jest zatrudniony krócej niż 10 lat, należy mu się 20 dni urlopu, przy zatrudnieniu przez co najmniej 10 lat wymiar urlopu zwiększa się do 26 dni. Okres zatrudnienia Kodeks pracy wyraźnie wskazuje w art. 154(1), że do okresu zatrudnienia, od którego zależy prawo do urlopu i wymiar urlopu wlicza się okresy poprzedniego zatrudnienia bez względu na przerwy w zatrudnieniu oraz sposób ustania stosunku pracy (np. wypowiedzenie umowy o pracę, porozumienie stron, rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia). Przy ustalaniu wymiaru urlopu należy uwzględnić również okres nauki w szkołach ponadpodstawowych, na zasadach określonych w art. 155 kodeksu pracy. Okresy nauki nie podlegają sumowaniu. Wliczeniu podlega wyłącznie ten okres nauki, którego efektem jest ukończenie danej szkoły. Konieczny dyplom Zaliczenie wszystkich zajęć i zdanie wszystkich egzaminów nie wystarczy. Aby zyskać dodatkowe 6 dni urlopu pracownik powinien przedłożyć dyplom ukończenia uczelni. Podjęcie, ale nieukończenie studiów wyższych nie pozwala bowiem na wliczenie okresu nauki na uczelni wyższej do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu. Tym samym nie jest w tym zakresie wystarczające otrzymanie przez studenta absolutorium. O tym, kiedy mamy do czynienia z ukończeniem szkoły wyższej decydują przepisy regulujące sposób prowadzenia oraz organizację studiów zawarte w ustawie z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U. z 2016 r. poz. 1842, z późn. zm.). Na mocy art. 167 ust. 1 tej ustawy absolwentem wyższej uczelni jest osoba legitymująca się dyplomem ukończenia studiów na danym kierunku. Zgodnie natomiast z art. 167 ust. 2 datą ukończenia studiów jest data złożenia egzaminu dyplomowego, w przypadku kierunków lekarskiego, lekarsko-dentystycznego i weterynarii – data złożenia ostatniego wymaganego planem studiów egzaminu, a w przypadku kierunku farmacja – data zaliczenia ostatniej, przewidzianej w planie studiów praktyki. Warto przywołać w tym miejscu pogląd Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, wyrażony w wyroku z r. (II SA/Wa 100/08, LEX nr 506463), który wskazał, że tytuł zawodowy uzyskuje się z dniem zdania egzaminu dyplomowego, stwierdzającego ukończenie studiów na określonym kierunku, z którym wiąże się uzyskanie ustalonego tytułu zawodowego. Inaczej mówiąc, dopiero tytuł zawodowy (magistra lub równorzędny) uzyskany w szkole wyższej jest potwierdzeniem ukończenia studiów wyższych na określonym kierunku.
Niestety nawet napisanie najlepszej pracy dyplomowej nie gwarantuje zdobycia wykształcenia wyższego jeśli nie przystąpi się do jej obrony. W końcu profesorowie nie mogą uznać kompetencji studenta bez osobistego sprawdzenia jego wiedzy na dany temat. Dla wielu osób obrona pracy dyplomowej jest jednak bardzo stresująca, przez co nierzadko zastanawiają się co będzie jeśli nie obronię swojej pracy. Czy jednak naprawdę jest się czego bać? Co jeśli nie obronię pracy dyplomowej? Zacznijmy od tego czego obawiają się studenci, czyli konsekwencji niewybronienia swojej pracy dyplomowej. Tak naprawdę raz oblana praca to nie koniec świata, ponieważ można jeszcze podejść do poprawki. Jednak jeżeli i jej się nie zaliczy to niestety jest się wykreślonym z listy studentów i można się pożegnać z wykształceniem wyższym. Czy jednak naprawdę jest się czego bać? Czy to naprawdę możliwe aby nie zdać obrony dyplomowej? Okazuje się, że obrona pracy dyplomowej jest bardzo łatwa, a wielu studentów często nazywa ją tylko formalnością. W końcu student, który samodzielnie napisał daną pracę zwykle zna jej zawartość i potrafi ją omówić. Wszystko co wystarczy zrobić to przeczytać pracę kilka razy przed przystąpieniem do obrony aby pamiętać treści, które zostały w niej zawarte. Napisanie pracy dyplomowej i jej obronienie można porównać do udziału w maratonie i biegu na tysiąc metrów. Obie czynności składają się na mniej więcej to samo. Jednak jeśli potrafi się przebiec maraton to jeden kilometr nie sprawia żadnego problemu. Czy koniecznie trzeba wyuczyć się wszystkiego na pamięć? Aby ułatwić sobie obronę pracy dyplomowej oraz nie zapomnieć czegoś w stresie można przygotować sobie prezentację multimedialną. Komisja oceniająca na pewno będzie pod większym wrażeniem. Z kolei student będzie mógł w niej zamieścić dla siebie podpowiedzi dotyczące treści. Oczywiście wiadomo, że prezentacja, w której slajdami są tak zwane ściany tekstu tylko pogorszy ocenę kompetencji ucznia. Nie ma zatem co liczyć na wcześniejsze przygotowanie swojej obrony i jej przeczytanie na głos. Decydując się na takie rozwiązanie należy jednak pamiętać o tym, że problemy techniczne bardzo często zdarzają się wtedy, gdy są najbardziej niepożądane. Dlatego dobrze jest mieć zapasową kopię prezentacji na drugim dysku przenośnym lub inną formę multimedialnej „ściągawki”. Jednak nawet jeśli czarny scenariusz się spełni i pojawią się problemy techniczne, to nie oznacza to, że nie uda się obronić swojej pracy dyplomowej.
mamajamajka 13 lipca 2009, 12:12 Obronę pracy licencjackiej mam w środę....Skurcz żołądka, co 5 minut biegam do toalety, piję już 2 butelkę wody, ręce mi się trzęsą i chce mi się ryczeć a to wszystko przez nery;/Czy jeśli napisałam sama pracę licencjacką mogą mnie oblać. Mam 1 pytanie z pracy i 2 ze studiów (mam 60 zagadnień). Obawiam się pytań ze studiów wszystko mi się miesza, a o obronie dowiedziałam się tydzień temu. Czy jest taka możliwość oblać obronę Dołączył: 2008-11-17 Miasto: Okinawa Liczba postów: 5188 13 lipca 2009, 12:15 nie martw sie obronisz sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!zadzwon do promotora i zapytaj sie o jakies przykladowe pytanie z pracy powiedz ze sie stresujesz itdto tez czloweik moze powie Tobnie jakie bedziesz miec pytania;))) mamajamajka 13 lipca 2009, 12:18 Mój promotor to nie człowiek to maszyna nie poda nam na pewno już się pytaliśmy z resztą pytania ze studiów losujemy a ja mam takie "szczęście" że hooo. Najgorsze jest to, że bronię się tylko ja i mój kolega reszta we wrześniu;/ Ja już pół paczki papierosów spaliłam (fuj fuj) Dołączył: 2009-03-13 Miasto: Szczecin Liczba postów: 15801 13 lipca 2009, 12:19 nie ma! Chyba ze wypatrzą plagiat. Miałam odrone w piatek. Pomagali nam jak mogli. przerywali i zadawali kolejne pytanie. u mnie trawało to ok 5-7 min. Dołączył: 2009-03-13 Miasto: Szczecin Liczba postów: 15801 13 lipca 2009, 12:20 jak tylko was dwoje jest to nic się nie marw. Będzie dobrze. recenzent was naprowadzi nawet jak profesor nie będzie chciał pomóc. Georgina112 13 lipca 2009, 12:29 spokojnie jak dopuscili Cie do obrony to juz sie obronilaś kwestia tylko na co :) ale i tak nie mniej niz na 4...ja sie obronilam tydzien temu i przeżywalam dokładnie to samo co ty, bylo nas 5 grup seminaryjnych i wszystkie dostały pytania przed obroną tylko nie my :) wiec tak jak ty musialam opracować mase zagadnien wykuc na pamiec, nauczyc sie metodologi i swojej pracy... moja promotorka byla swietna tylko za uczciwa i stad brak pytan wczesniej...ale sama obrona trwała 5 min, wszyscy sympatycnzie patrzą w oczy i ze zrozumieniem bo tez to przezywali :) i wszyscy zdaja :) jedna dziewczyna któa nic nie odpowiedzila na obronie dostała 3 ale sie obronila wiec sokojnie i bez nerwów dasz radę!!! mamajamajka 13 lipca 2009, 12:30 Dziękuje bardzo za słowa otuchy. Mam nadzieję, że będą przyjaźni dla nas..ale nerwy i tak są;/ Dołączył: 2008-07-31 Miasto: ... Liczba postów: 4563 13 lipca 2009, 12:31 nie ma szans ze nie zdasz:) Niepotrzebnie te nerwy, zobaczysz! To dobrze ze tylko we dwoje teraz macie, ty juz bedziesz miala to z glowy a reszta bedzie miala skret kiszek we wrzesniu;)POWODZENIA! Dołączył: 2009-06-16 Miasto: Olsztyn Liczba postów: 205 13 lipca 2009, 12:33 oblać można tylko w przypadku wykrytego plagiatu . Trzymam kciuki za 5 Marrtalla 13 lipca 2009, 12:35 ja osobiście obroniłam się tydzień temu na 5...nie pierwszy raz... na dodatek w całym moim życiu nie słyszałam, żeby ktoś oblał egzamin dyplomowy...chyba, że jak napisała wojnierz, wypatrzą plagiat, ale to z reguły już recenzent załatwia i nie dostaje się dopuszczenia do obrony...ja się potwornie denerwowałam tym razem, bo jakoś tak z wiekiem ambicja i chęć posiadania piątek mi wzrasta, a jak się okazało poszło jak z płatka :-)))Będzie dobrze!
czy można nie obronić pracy inżynierskiej